duch z łańcuchami
06 listopada 2011, 13:28
Opowiadała mi babcia ze gdy była w moim wieku to jej mama wysłała ją po tate bo był u kolegi to był już póżny wieczór. Jej tata a mój pra dziadek powiedział jej ze zaraz wróci moja babcia wróciła do domu gdy wchodziła po schodach to stał ktoś w przedsionku to była jakaś postac z łańcuchami. Moja babcia sie wystraszył i pobiegła na góre by opowiedzieć wszystko swojej mamie. Gdy jej tata wrócił to zaczął szukać tą postać ale nikogo nie znalazł. Moja pra babcia wytłumaczyła swojej córce a mojej babci ze to była jakaś postać która nie trafła do nieba i widocznie chciała prosić o modlitwe z nią.
Dodaj komentarz